
Przez długi otwarte czas kręgi po byłych studniach przy fundamentach niedoszłego bloku pomiędzy ulicą Klonową i Topolową stanowiły zagrożenie dla spacerujących mieszkańców Chełmka.
Po interwencji Faktów Oświęcim właściciel zabezpieczył miejsce.
O sprawie otwartych dziur informowali nas mieszkańcy Chełmka. Były one niewidoczne, zwłaszcza w nocy, kiedy przechodzący mogli w nie wpaść i uszkodzić sobie nogi. Interweniowaliśmy u firmy Inwado Wadowice, która jest właścicielem obiektu pomiędzy ulicą Klonową i Topolową. Właściciel na następny dzień po naszej interwencji wysłał pracowników, którzy zasłonili otwory żelbetonowymi płytami.
Materiał pochodzi ze strony: